Quantcast
Channel: Architekt na Szpilkach
Viewing all 270 articles
Browse latest View live

MOJE MIESZKANIE: Postępy remontu mieszkania w kamienicy odcinek 4 - stan "deweloperski"

$
0
0

Tak, osiągnęliśmy stan deweloperski. Dlaczego tak nieprędko nam idzie? Cóż, zakres remontu jest duży, a część rzeczy robimy sami, żeby budżet nam się domknął :) Planowane koszty przekroczyliśmy dotychczas o 10%, nie jest to źle, ale zmusza nas do większej uwagi.

Co zrobiliśmy (w większości jednak rękami naszych solidnych fachowców) dotychczas? Opróżniliśmy mieszkanie, które kupione było z ogromną ilością starych mebli i bibelotów. Meble wystawialiśmy na comiesięczne "wystawki", nie musieliśmy ich więc wywozić. Przebudowaliśmy wnętrze mieszkania do układu, który nam odpowiada, z otwartą kuchnią, garderobą i 3 pokojami -  stawialiśmy nowe ściany i wyburzaliśmy ściany nośne, potrzebne więc było pozwolenie na budowę. Zrobiliśmy nową instalacją gazową, wentylacyjną, kanalizacyjną i elektryczną, dopasowaną do nowego układu, nową instalację grzewczą wraz z ogrzewaniem podłogowym. Wzmocniliśmy stare tynki na sufitach. Zbiliśmy stare tynki ze ścian, "wyprostowaliśmy" kilka starych ścianek (co w praktyce oznacza ich całkowite wyburzenie i postawienie na nowo :)). Tynkowaliśmy całe mieszkanie na nowo tynkiem cementowo-wapiennym, następnie szpachlowaliśmy je gładzią wapienną (tak, wapienną. będzie o tym wpis), co jeszcze nie zostało dokończone. Oczyściliśmy ze 2 pary drewnianych drzwi (jeszcze 4 pary pozostały). Wymieniliśmy 2 okna (jedno stare drewniane na nowe, jedno plastikowe na drewniane), zamontowaliśmy nowe drewniane parapety. Całkiem tego sporo jak tak myślę, a tymczasem to dopiero tzw. "stan deweloperski" - w takim mniej więcej stanie odbiera się nowe mieszkanie. I mnóstwo pracy wciąż przed nami. W kolejnym tygodniu kończenie szpachlowania, cyklinowanie starych podłóg, wstawienie oryginalnych drzwi i kładzenie płytek cementowych w przedpokoju - tak niedługo będzie pięknie! :)

P.S. Tutaj poprzednie odcinki tasiemca o moim mieszkaniu :)
WPIS NR 1, WPIS NR 2, WPIS NR 3


Remont mieszkania w kamienicy, koszty.
Tynki skuliśmy (a dokładniej mój mąż skuł) do zera. Tutaj zagruntowane ściany przygotowane pod tynkowanie.
To nasza sypialnia.

Remont mieszkania w kamienicy, koszty.
Ściany wzmocnione siatką z klejem w miejscu spękań

Remont mieszkania w kamienicy, koszty.
Obrzutka, chropowata warstwa zwiększająca przyczepność pod tynk właściwy


Remont mieszkania w kamienicy, koszty.


Remont mieszkania w kamienicy, koszty.
Widok salonu po tynkowaniu, z jednym nowym parapetem

Remont mieszkania w kamienicy, koszty.
Łazienka - ogrzewanie podłogowe

Remont mieszkania w kamienicy, koszty.
...i już zrobiona wylewka

Remont mieszkania w kamienicy, koszty.
Przed i po tynkowaniu. Pod oknem będzie blat roboczy.

Remont mieszkania w kamienicy, koszty.
Darek, mój mąż, oczyszcza ościeżnice ze starej farby 

Remont mieszkania w kamienicy, koszty.
hurra, już tyle odczyszczonych!


Remont mieszkania w kamienicy, koszty.
nasza piękna cegła z bliska

Remont mieszkania w kamienicy, odcinek 4.
I nowe drewniane okno . Nie jestem z niego jednak bardzo zadowolona, zobaczcie o ile mniej ma "światła" szyby w porównaniu ze starym...Wydaje się jednak, że nie miałam wyjścia, obecne okna mają po prostu grubsze ramy, co gubi się przy większym oknie, a rzuca w oczy przy mniejszym.

Remont mieszkania w kamienicy, koszty.
Sprawdzam, jak równo zostały wyszpachlowane ściany - a z gładzią wapienną to nie taka łatwa robota!
Będzie nowa podłoga sosnowa (stara była wyjątkowo brzydka i połatana) - udało mi się znaleźć piękne, grube, szerokie sosnowe deski

Remont mieszkania w kamienicy, koszty.
To właśnie było pod podłogą ("podłogą") w przedpokoju


Remont mieszkania w kamienicy, koszty.
Podkład z OSB pod kafle w przedpokoju

Remont mieszkania w kamienicy, koszty.
Dopasowujemy wysokość do istniejącej podłogi drewnianej w kuchni

Remont mieszkania w kamienicy, koszty.
Widok na przedpokój. Tu będą te wspaniałe drzwi dwuskrzydłowe, które widzieliście w pierwszym wpisie o mieszkaniu.


Remont mieszkania w kamienicy, koszty.
Widok na przedpokój. Ścianę graniczącą z mieszkaniem sąsiadki, o grubości zaledwie 6 (!) cm, dla naszego komfortu pogrubiłam o kilka centymetrów konstrukcją z płyt g-k i wełny mineralnej z pustką powietrzną w środku. Stare drzwi czekają na czyszczenie i wymianę witraży. Po prawej stronie garderoba.


Trzeba naprawdę kochać kamieniczne mieszkania, żeby pokusić się na taki remont, nawet będąc architektem...;) 



Na czym oszczędzać a na czym NIE oszczędzać przy remoncie mieszkania w kamienicy | PORADY ARCHITEKTA

$
0
0

Żeby w ogóle myśleć o oszczędzaniu musimy mieć dokładnie zaplanowany budżet. Kosztorys remontu powinien zrobić architekt odpowiedzialny za projekt wnętrza, można też spróbować zrobić to samodzielnie, spisując wszystkie planowane wydatki i uzgodnione z fachowcami i ekipą remontową kwoty – od instalacji, poprzez podłogi, ściany aż po gniazdka elektryczne i baterie kuchenne. Do całości dodaj 10-15% na nieprzewidziane wydatki. Dopiero wtedy możemy zacząć się zastanawiać nad tym, z czego zrezygnować, albo które prace można wykonać samemu.

więcej o kosztach remontu mieszkania w kamienicy przeczytasz tutaj

Najprostszą odpowiedzią na pytanie "na czym oszczędzać" będzie: można oszczędzać na tym, co najłatwiej będzie później wymienić. Tak więc gdy chodzi na przykład o instalacje - gazową, elektryczną, cieplną, kanalizacyjną tak naprawdę nie powinniśmy oszczędzać na niczym. 
Za to dopracowany na samym początku  projekt wnętrza pozwoli zaplanować zarówno właściwe wykonanie prac (aby uniknąć sytuacji typu "brakuje 2 cm, żeby zmieściła się tu nasza szafa" albo "szkoda, mamy tu ściankę z gips-kartonu, bo nie możemy powiesić na niej ciężkich szafek"). To, na czym możemy oszczędzić to na pewno ograniczenie zmian istniejącego układu, pozostawienie podłogi na swoim miejscu (jeśli chodzi o remont mieszkania w kamienicy) oraz przymknięcie oko na niedoskonałości i nierówności (tak, trudne, czasem niemożliwe).

Jako architekt powiem Wam, że jeśli chodzi o wykończenie najważniejsza w mieszkaniu jest właśnie jego architektura - układ ścian (a więc proporcje pomieszczeń oraz ich wysokość), podłogi, ściany, okna i drzwi. Spójrzcie na mieszkanie poniżej:


Na czym oszczędzać a na czym NIE oszczędzać przy remoncie mieszkania?
źródło

Zupełnie puste, a już piękne, bo tworzą je przestrzeń, biel i rysunek drewnianego parkietu o głębokim kolorze, a całość dopełniają stylowe drewniane drzwi i ościeżnice oraz okna. 

Na czym więc NIE oszczędzać?

- na podłogach
Jeśli to możliwe to nie oszczędzajcie na podłodze. Nie oszczędzajcie znaczy tyle, żeby nie kłaść na podłogę paneli drewnopodobnych (możecie uznać, że jestem tu nieco zbyt kategoryczna, ale we wnętrzu mieszkalnym panele są według mnie niedopuszczalne, uzasadnione jedynie w mieszkaniach na wynajem). Lepsze będzie choćby najtańsze drewno sosnowe, zaczynające się od 40 zł/m.kw. (do tego trzeba jednak doliczyć koszty lakierowania).

- na drzwiach
Najlepsze będą solidne drewniane drzwi, najlepiej zamówione u stolarza. Koszty takich drzwi są jednak spore, a moją propozycją oszczędności są zwykłe drzwi sosnowe z marketów budowlanych (poniżej 200 zł) - pomalujcie je sami na biało i uzyskajcie świetny efekt (choć nie twierdzę, że mają świetne mechanizmy...). Najgorszym chyba wyborem będą drzwi pośrednie pomiędzy najprostszymi sosnowymi a drzwiami dobrej jakości (zaczynającymi się od 1800 zł).

- na oknach
O niebo lepsze drewniane niż plastikowe.

- na ścianach 
Bardzo ważne są farby dobrej jakości, które będziesz mógł zmywać i które nie zżółkną, np. Flugger, Beckers, Benjamin Moore, z czego moim osobistym ulubieńcem są farby Flugger. 

- na armaturze dobrych firm, stelażu podtynkowych do wc



- na architekcie i wykonawcach. Ale to chyba oczywiste :-) 


Na czym możesz OSZCZĘDZAĆ?

- na zakupach materiałów budowlanych
Porównuj ceny, szukaj odpowiedników (nie tracąc na jakości). Wbrew pozorom w marketach budowlanych nie jest najtaniej - często niższe ceny są w składach budowlanych. Tam też masz szanse na negocjacje cen przy większych zakupach - korzystaj z tej możliwości.

- na szpachlowaniu 
Szpachlowanie nie jest konieczne. Tynki muszą być wówczas wykończone, jak to mówią wykonawcy, "na gotowo", równiusieńkie i gotowe to położenia farby

- na samodzielnym wykonywaniu prostych prac, jak np. malowanie ścian (na biało)
Z innymi kolorami może być bardziej ryzykownie...

-  na glazurze
Proste ładne kafle można kupić naprawdę tanio (nawet 25 zł/m.kw.), możecie też zajrzeć do outletów kafelkowych i trafić na świetne wyprzedaże. Być może warto skomponować łazienkę w niedrogich kafli, z mocnym, niewielkim akcentem droższych? Uwaga: nie kupuj płytek II klasy.
Zwróć też uwagę na klasę ścieralności kafli podłogowych, proponuję minimalnie klasę  IV.

- na armaturze
wybieraj baterie natynkowe zamiast podtynkowych

- na meblach i wykończeniu

Tutaj wiem, że część osób się ze mną nie zgodzi, ale ja się jednak będę upierać - ładne meble możemy kupić później. Mieszkanie urządza się nieraz latami. Możemy też kupować meble na Allegro, Olx, na kiermaszach i targach staroci. Nie znaczy to, żeby kupować byle jakie rzeczy, nie - po prostu używane, a więc tańsze.


Jak Wasze doświadczenia w tym obszarze, na czym udało Wam się zaoszczędzić?


Dlaczego na ściany wybrałam gładź wapienną, a nie gipsową | PORADY ARCHITEKTA

$
0
0

Moje własne mieszkanie to dla mnie nieustanne pole do eksperymentowania. Szukam nowych rozwiązań, szkolę podwykonawców, czytam literaturę fachową i...ryzykuję stosując materiały, których nie użyłabym po raz pierwszy u swoich klientów. Poszukiwanie materiałów wykończeniowych zaczynam zawsze w literaturze, nie w sklepach. Stąd pewnie wziął się mój wybór gładzi wykończeniowej - wapiennej - do ścian. Zdecydowałam się na położenie tynków cementowo wapiennych i w następnej kolejności czekał mnie wybór gładzi. Czytałam o możliwych rozwiązaniach - gładzi gipsowej (najpopularniejszej), gładzi cementowo-wapiennej i wapiennej. Nie znalazłam wielu informacji w internecie oprócz tych zawartych w kartach technicznych produktów poszczególnych firm, ale cechy gładzi wapiennej przekonały mnie, że to jest materiał, którego chcę użyć. Jakie są jej zalety?

- nadaje się do stosowania w pomieszczeniach wilgotnych (bo gładzi gipsowej nie powinno się stosować w łazienkach)
- biała (zaleta w stosunku do gładzi cementowo-wapiennych)
- alkaliczność wapnia blokuje/spowalnia rozwój pleśni i grzybów - ważne, szczególnie przy plastikowych oknach
- EKO, bo naturalna w składzie (w przeciwieństwie do gładzi gipsowych, choć przecież wydawałoby się, że gips to surowiec naturalny, są one zrobione z gipsów syntetycznych, powstałych w procesie odsiarczania spalin, i dodatkowo "wzbogacone" licznymi substancjami)
- nie wymaga szlifowania (bezpyłowa)
- oddychająca - tę właściwość zniweluje jednak zastosowanie farb akrylowych, co prawdopodobnie będzie mieć u mnie miejsce. Żeby zachować jej oddychalność należy użyć farb wapiennych.
- możliwość wcześniejszego kładzenia (już po kilku dniach!) na tynki cementowo-wapienne, kładzenie metodą "mokro na mokro"
- ta informacja nie jest sprawdzona (ktoś wie na 100%?), ale podobno jest twardsza od gładzi gipsowych (a ja nie znoszę  tego, że tu gdzie obecnie mieszkam ściany odpryskują przy uderzeniach, dlatego też wybrałam twardy tynk cementowo-wapienny)

wady?
No właśnie, wady...Największą, i jedyną chyba wadą jest to, że nie można jej dostać (przynajmniej w Trójmieście). Musi być sprowadzana na specjalne zamówienie, co można spowodować opóźnienia prac, a także przymus większego niż potrzebne zamówienia. W internecie brak opinii, znajomi architekci nie mają pojęcia o co chodzi, również wykonawcy jej nie znają, trzeba więc mieć dobrych i zaufanych fachowców, którzy podejmą się nauki jej kładzenia. Nauka nie jest ciężka, ale wymaga odrobiny dobrej woli. Udało mi się przekonać wykonawców do zastosowania tej gładzi, poprosiłam też o szkolenie przedstawiciela handlowego firmy Kreisel, której gładź wybrałam. Przez pierwszy dzień-dwa szpachlowania, według wykonawcy, trzeba było przyzwyczaić się do nowości, potem wykonawca polubił tę gładź bardziej od gipsowej - bo nie trzeba jej szlifować :)

O dziwo, tak jak pisałam wyżej, choć wydawałoby się, że to produkt prosty w składzie i popularny, gładzi wapiennych NIE MA ani w marketach budowlanych ani w składach budowlanych - dostępne są jedynie na zamówienie. Gładzie cementowe produkowane są przez wielu producentów: Kreisel (Kreisel ma też wartą uwagi gładź wapienno-cementową, nie mylić z cementowo-wapienną), Cemex, Baumit, Śnieżka. W fakturze gładź wapienna jest nieco bardziej szorstka od gipsowej, ale efekt zależy mocno od techniki kładzenia, ja poprosiłam wykonawcę o nie "lustrzane" wykończenie. 

Jeśli zdecydujecie się na tę gładź uważajcie tylko na jedną rzecz - podane na opakowaniu zużycie nijak ma się do rzeczywistego zużycia, które jest duuużo mniejsze (nawet 3 razy!). Zostało mi więc całkiem sporo worków tej gładzi, niestety.

gładź wapienna

gładź wapienna


Tak się sprawdza, czy wykonawca dobrze się sprawił - halogenem świecącym wzdłuż ściany :) Tu jest równo, choć gładź wapienna nie zapewniła idealnie równego koloru (co nie ma znaczenia, przecież będziemy malować)


Tak jak pisałam, nie znalazłam nikogo, kto użyłby wcześniej tej gładzi, nie wiem więc jak zachowuje się ona na dłuższą metę. Może ktoś z Was ma w domu, mieszkaniu, tę właśnie gładź i jest w stanie powiedzieć jak sprawuje się ona po latach, pomagając w ten sposób innym Czytelnikom? :)

Uściski



Płytki cementowe - TAK czy NIE? Kompendium wiedzy o płytkach cementowych i moje własne płytki | PORADY ARCHITEKTA

$
0
0

Płytki cementowe, kompendium wiedzy. Opinie, technologia wykonania, kładzenie, impregnacja


Płytki cementowe pokochałam od kiedy zobaczyłam je po raz pierwszy. A ponieważ od kilku lat są bardzo, bardzo modne to zaczęłam zauważać je wszędzie i wiedziałam już, że na pewno pojawią się w moim mieszkaniu (i w kilku moich realizacjach ;)). Chociaż wzory inspirowane płytkami cementowymi pojawiły się również na tańszych, również ładnych, płytkach gresowych (zestawienie płytki cementowej i gresowej poniżej) ja wiedziałam, że chciałabym mieć jednak oryginały. Dlaczego?
Kiedy zaczęłam poszukiwania informacji, okazało się, że brakuje mi jakiejś osobistej, blogowej relacji ze styczności z tymi płytkami. Dlatego we współpracy merytorycznej z gdańską firmą domRustykalny.pl, w której kupiłam moje płytki cementowe, publikuję dziś kompendium wiedzy o tych płytkach, uzupełnione moimi subiektywnymi odczuciami - mam nadzieję, że zachęci to do nich miłośników oryginalnych tekstur i nieidealnych materiałów, a zniechęci tych, którym nie są one przeznaczone :) 

Pochodzenie
Płytki cementowe powstały razem z cementem - już w czasach Cesarstwa Rzymskiego. Powróciły w Renesansie, a potem ponownie pod koniec XIX wieku, w okresie secesji. Często stosowane były w uczęszczanych traktach - restauracjach, na klatkach schodowych, dzięki wyjątkowej wytrzymałości na ścieranie i walorom dekoracyjnym.

Technologia wykonania
Płytki cementowe wykonywane są ręcznie z masy cementowej, piasku, marmuru oraz pigmentów nieorganicznych, a barwi się je w masie na grubości kilku milimetrów, nie tylko na powierzchni zewnętrznej. Dzięki temu cechują się ogromną wytrzymałością na ścieranie - są prawie niezniszczalne, bo można je odnawiać i cyklinować jak podłogę drewnianą!
Fakt, że są wykonywane ręcznie powoduje, że nie będą idealne i nie będą identyczne (u mnie na przykład biel dwóch rodzajów płytek nie jest taka sama). Dla mnie ta nieidealność jest świetnym dopełnieniem mojej 120 letniej podłogi, pełnej szpar i nierówności, lecz perfekcjoniści muszą zdawać sobie sprawę z lekkiej nieprzewidywalności, którą fundują te płytki.

Płytki cementowe, kompendium wiedzy. Opinie, technologia wykonania, kładzenie, impregnacja

Płytki cementowe, kompendium wiedzy. Opinie, technologia wykonania, kładzenie, impregnacja


Płytki cementowe, kompendium wiedzy. Opinie, technologia wykonania, kładzenie, impregnacja i wszystko, co chcecie o nich wiedzieć.
Płytka i forma, w której została wykonana. Źródło: domRustykalny.pl

Kładzenie
Płytki cementowe kładzie się i tnie tak jak inne kafle, każdy dobry glazurnik sobie z nimi poradzi. Przed fugowaniem trzeba je jednak zaimpregnować, aby chłonny cement nie zabarwił się od fugi. 

Płytki cementowe, kompendium wiedzy. Opinie, technologia wykonania, kładzenie, impregnacja i wszystko, co chcecie o nich wiedzieć.
W trakcie kładzenia - pan glazurnik trzymał się moich wytycznych, a projekt był zawsze pod ręką. Położyłam płytki na podkładzie z OSB. 

Impregnacja
Dlaczego płytki wymagają impregnacji? Ze względu na swój skład - marmur i cement są materiałami nasiąkliwymi, a płytki, tak jak kamień, są też naturalnie porowate. Płytki trzeba zaimpregnować trzy razy, zanim staną się odporne na dłuugi czas. Raz przed kładzeniem - aby zabezpieczyć chłonną powierzchnię przed zanieczyszczeniami z fug, drugi zaimpregnować raz po ich umyciu i wyschnięciu po fugowaniu, trzeci raz - zawoskować nadając im ostateczny kolor i połysk. Kiedyś ten połysk tworzył się niejako sam, dzięki tysiącom kroków, które polerowały płytki. Dziś jesteśmy niecierpliwi i woskujemy płytki, żeby od razu uzyskać taki efekt.

porównanie płytki cementowej (po lewej) i płytki inspirowanej płytkami cementowymi (Mainzu, po prawej)
porównanie płytki cementowej (po prawej) i płytki inspirowanej płytkami cementowymi (Mainzu, po lewej)

porównanie płytki cementowej (po lewej) i płytki inspirowanej płytkami cementowymi (Mainzu, po prawej)
porównanie płytki cementowej (po prawej) i płytki inspirowanej płytkami cementowymi (Mainzu, po lewej)

Płytki cementowe, kompendium wiedzy. Opinie, technologia wykonania, kładzenie, impregnacja
A tu macie jeszcze zestawienie dwóch najpopularniejszych chyba płytek inspirowanych cementowymi: Vives (pod spodem) i Mainzu. Zobaczcie, że Mainzu ma dużo przyjemniejszy, szlachetniejszy odcień bieli.

Pielęgnacja
Płytki cementowe trzeba traktować podobnie jak marmur, również są nieodporne na działanie kwasów. Najlepiej myć je wodą, wodą z mydłem, lub detergentami do marmuru. Woskowanie należy powtarzać co kilka miesięcy, tak jak przy podłogach drewnianych. Trzeba też pamiętać, że podobnie jak marmur, płytki nie są odporne na działanie kwasów.

Ścieralność i odporność na uderzenia
Płytki cementowe stosowane są na chodnikach w krajach południowych. Nie zetrą się przez setki lat. Są też odporne na uderzenia mechaniczne - koniec więc z rysami na kaflach :)

Płytki cementowe, kompendium wiedzy. Opinie, technologia wykonania, kładzenie, impregnacja
W trakcie układania. Widok od wejścia na kuchnię. Po lewej stronie garderoba.

Mrozoodporność
Płytki cementowe nie są mrozoodporne, nie nadają się do ogrodów i na tarasy.

Czy nadają się na ogrzewanie podłogowe?
Tak, trzeba tylko uważać przy pierwszym uruchomieniu ogrzewania - nie robić tego na przykład w czasie bardzo niskiej temperaturze, gdyż szybka zmiana temperatury może spowodować pęknięcie płytki. 

Wykończenie
Połysk, satyna, półmat - istnieje pełen przekrój impregnatów, którymi zabezpieczamy płytki. Naturalny, piękny połysk płytki zyskają jednak z czasem - podczas normalnego użytkowania podłogi.

Koszty
Koszt ręcznie wykonywanych płytek cementowych zaczyna się od 270 zł/m.kw. do 800 zł/m.kw. przy bardziej skomplikowanych wzorach. Wzory możecie też zrobić na zamówienie w dowolnych prawie kolorach i formach.

O moich płytkach
Postanowiłam wybrać bordowy wzór płytek Articima, który zgasiłam trochę kładąc go naprzemiennie z białymi kaflami. Mój przedpokój jest bardzo duży i wyrazisty wzór - choć uwielbiam takie w formie niewielkich "dywaników" - byłby według mnie zbyt przytłaczający.

Płytki cementowe, kompendium wiedzy. Opinie, technologia wykonania, kładzenie, impregnacja i wszystko, co chcecie o nich wiedzieć.
Przed fugowaniem. Widać tu różnicę między odcieniami bieli ( i moje zapylone budową buty ;))

Wybrałam fugę Ceresit CE Aquastic w kolorze Antracyt. Podobno to dość "niebezpieczny" wybór - im ciemniejsza fuga, tym większe prawdopodobieństwo, że brzegi płytki mogą się zabarwić (co u mnie częściowo nastąpiło, prawie udało mi się to doczyścić i mam nadzieję, że uda się całkowicie. Nie chciałabym jednak za nic w świecie jasnej fugi w przedpokoju ). Zastosowałam fugę 2 mm, kiedy jednak wzór układa się w jedną całość warto zrobić mniejszy odstęp.

Płytki cementowe, kompendium wiedzy. Opinie, technologia wykonania, kładzenie, impregnacja
Widok z kuchni na przedpokój


Płytki cementowe, kompendium wiedzy. Opinie, technologia wykonania, kładzenie, impregnacja
Widok od wejścia na kuchnię


Płytki cementowe, kompendium wiedzy. Opinie, technologia wykonania, kładzenie, impregnacja


Płytki cementowe leżą u mnie dopiero od kilku dni, ale jestem bardzo zadowolona. Osiągnęłam zamierzony efekt  - "robią" mi całe wejście :) Ściany pomaluję na jasny odcień koloru taupe. Z wysokim sufitem i starymi drzwiami (w trakcie odnawiania) pomieszczenie już teraz jednak ma według mnie zamierzony efekt "wow". Zgadzacie się?

Będzie mi bardzo miło, jeśli podzielicie się pod spodem swoimi opiniami i wrażeniami na temat płytek cementowych - a tym samym pomożecie mi pomóc tym, którzy wahają się ze swoim wyborem. Kto z Was je ma, a kto o nich marzy?

P.S. W sklepie DomRustykalny.pl  dostaniecie 5% zniżki na hasło "Architekt Na Szpilkach”, które musicie wpisać w zamówieniu :) 

P.S. Jeśli tak jak ja uwielbiacie płytki cementowe, tutaj macie wpis o płytkach cementowych z inspiracjami, a tutaj o posadzkach historycznych

Tadelakt - tynk marokański - i superminimalistyczne łazienki bez kafli

$
0
0

Szukałam ostatnio sposobu, na łazienkę bez kafli, bo podobają mi się łazienki "pokojowe", w stylu łazienek paryskich, które pokazywałam Wam w tym wpisie. Wszystkie łączy jedno właśnie - prawie całkiem brak w nich kafli. Szukając innych sposobów na zabezpieczenie ścian przed wilgocią wpadłam na materiał, który mnie zafascynował, tynk marokański tadelakt
Tadelakt to wodoodporny tynk, który znakomicie nadaje się do użytku w łazience, nawet pod prysznicem. Nakłada i szlifuje się go ręcznie. Bywa stosowany w luksusowych saunach u nas, a w Maroko, skąd pochodzi, jest powszechnym w użyciu materiałem w łaźniach i łaźniach parowych. Kiedy szukamy w internecie inspiracji, w większości realizacji tadelakt wygląda ciężko, rustykalnie i topornie. Mnie najbardziej podobają się nowoczesne łazienki z jego użyciem, gdzie tadelakt obrabiany jest tak, aby tworzyć kąty prawie proste, a położony jest na dużej powierzchni. 
Choć z pozoru tadelakt może sprawiać wrażenie podobne do chłodnego betonu, jednak jest w odbiorze i dotyku wyraźnie cieplejszy i szlachetniejszy, można też go zabarwić tak, że przypomina bardziej kamień niż beton. Niestety to, co zniechęca do jego stosowania to stosunkowo wysoka cena za m2, i to nie tylko materiału, ale i robocizny, wygląda jednak wg mnie fantastycznie i z pewnością nie znudzi się przez lata. 


Tadelakt - tynk marokański - w łazience.
źródło

Tadelakt - tynk marokański - w łazience.
źródło

Tadelakt - tynk marokański - w łazience.
źródło: Pinterest


Tadelakt - tynk marokański - w łazience.
źródło


Tadelakt - tynk marokański - w łazience.
źródło


Tadelakt - tynk marokański - w łazience.
źródło


Tadelakt - tynk marokański - w łazience.
źródło


Tadelakt - tynk marokański - w łazience.
źródło


Tadelakt - tynk marokański - w łazience.
źródło

Tadelakt - tynk marokański - w łazience.
źródło: www.vivavida.nl


Tadelakt - tynk marokański - w łazience.
źródło


Tadelakt - tynk marokański - w łazience.
To mi się baardzo podoba! :)źródło: tierrafino.com



O dziesiątkach drobnostek do zrobienia przy remoncie mieszkania w kamienicy | MOJE MIESZKANIE

$
0
0

Dziś będzie krótko i zdjęciowo - drobnostkach, których jest mnóstwo przy tego typu remoncie. O tym, czego nie ma w mieszkaniach nowych, w mieszkaniach w blokach. O tym, czego nie ma kiedy nie decydujemy się na zostawianie starych podłóg, odkrywanie cegieł, renowację drzwi. 

O drobnostkach, dziesiątkach drobnych rzeczy do wykonania/zlecenia/dopilnowania, zanim mieszkanie będzie się nadawać do zamieszkania. Zobaczcie sami, o co mi chodzi, dopiero na zdjęciach w dużym zbliżeniu to wszystko widać.

P.S. Cały czas lubię moje mieszkanie, i uwielbiam kamienice - pomimo tych niedogodności wiem, że efekt będzie warty wysiłku :)


Remont mieszkania w kamienicy w Sopocie i dziesiątki drobnostek.


Remont mieszkania w kamienicy w Sopocie i dziesiątki drobnostek.
Te drzwi musiałam wymienić na inne, znalezione w mojej komórce na strychu. Te drugie drzwi musiały być podcięte, a zawiasy przeniesione tak, aby pasować do "nie swojej" ościeżnicy


Remont mieszkania w kamienicy w Sopocie i dziesiątki drobnostek.


Remont mieszkania w kamienicy w Sopocie i dziesiątki drobnostek.


Remont mieszkania w kamienicy w Sopocie i dziesiątki drobnostek.
Z nową łatwiej, prawda? :) 


Remont mieszkania w kamienicy w Sopocie i dziesiątki drobnostek.
...trzeba jeszcze pouzupełniać, ale drewno wygląda już pięknie

Remont mieszkania w kamienicy w Sopocie i dziesiątki drobnostek.


Remont mieszkania w kamienicy w Sopocie i dziesiątki drobnostek.


Remont mieszkania w kamienicy w Sopocie i dziesiątki drobnostek.


Remont mieszkania w kamienicy w Sopocie i dziesiątki drobnostek.




Już jest nieźle! Tuż przed końcem - remont drewnianej klatki schodowej w kamienicy w Sopocie

$
0
0

Minęły 2 miesiące od rozpoczęcia i remont klatki schodowej w mojej kamienicy jest już prawie na ukończeniu - ściany są wygładzone i pomalowane, schody i poręcze zeszlifowane, cyklinowane, częściowo pomalowane.

Kilka trudnych elementów już za nami - lekko zaokrąglone narożniki ścian (nalegałam, aby nie wstawiać kątowników tam, gdzie były zaokrąglenia), wyrównywanie nierównych ścian i tynków, remont instalacji elektrycznej. Ale jeszcze kilka wyzwań nas czeka - Wykonawcy muszą ułożyć mozaikową posadzkę na wejściu (kafle 10x10 i mniejsze) oraz dokończyć bejcować i lakierować schody. Biorąc pod uwagę fakt, że w kamienicy jest aż 9 zamieszkałych lokali, a mieszkańcy często chodzą po klatce, jest to duże wyzwanie. W większości klatek, które pokazywałam Wam we wpisie o sopockich klatkach, na schodach była albo farba olejna, albo stopnie winylowe - można było wówczas podzielić malowanie jednego schodka na dwa etapy - a w przypadku wykładziny winylowej w ogóle nie malować środka. U nas jeden schodek musi być pomalowany w całości na raz, żeby nie było widać odcięć. Do tego na sufitach i pod schodami będą odtwarzane stare rysunki, które odkryły się w czasie remontu - niełatwe to będzie zadanie, kolejne niełatwe, ale panowie są naprawdę dzielni i muszę przyznać, że pomimo tego, że remont jest trudny - idzie dobrze. Nie mówiąc już o tym, jak czysto jest na klatce codziennie popołudniu! :)



Remont klatki schodowej w kamienicy w Sopocie.
W czasie malowania ścian

Remont klatki schodowej w kamienicy w Sopocie.
Rysunki, które odkryły się pod starymi powłokami farby



Remont klatki schodowej w kamienicy w Sopocie.
Mąż pomaga mi je odrysować :) 

Remont klatki schodowej w kamienicy w Sopocie.
Tutaj już trochę widać, jaki będzie efekt końcowy. Podstopnice też będą białe, jak tralki.


Remont klatki schodowej w kamienicy w Sopocie.
Kolor drewna jest dokładnie taki, jaki miał być. A nie było łatwo, próbowałam chyba z 6 różnych bejc!

Remont klatki schodowej w kamienicy w Sopocie.


Remont klatki schodowej w kamienicy w Sopocie.
Stare drzwi (po prawej) odmalowane na biało. To znaczy na "prawie biało", bo to złamana biel. Widać różnicę pomiędzy szlachetniejszym białym po prawej, a białym "z kubła" po lewej stronie, prawda? Ja w każdym razie widzę :) 

Remont klatki schodowej w kamienicy w Sopocie.
Przy wejściu już gotowa wylewka (wcześniej była drewniana podłoga na legarach), czeka na położenie kafli 

Remont klatki schodowej w kamienicy w Sopocie.


Remont klatki schodowej w kamienicy w Sopocie.
Dobieram kolor rur gazowych (Tikkurilla) do koloru ścian (Flugger) :) 

Remont klatki schodowej w kamienicy w Sopocie.
Pocięte kafle

Remont klatki schodowej w kamienicy w Sopocie.
Taki wzór będzie przy wejściu. Nie mogę się doczekać!!!




Fronty drewniane z nadrukiem - inspiracje kuchenne

$
0
0

Fronty z nadrukiem w kuchni. Inspiracje, fronty drewniane, frontosfera


Choć królują kuchnie stonowane, jesteśmy przyzwyczajeni do aranżacji kuchennych z pojedynczymi mocnymi akcentami, to bardzo na czasie. Dotychczas akcenty zazwyczaj pojawiały się na podłogach lub w kaflach nad blatem. Ale dlaczego by nie przenieść środka ciężkości właśnie na fronty kuchenne? Zobaczcie wnętrza, w których to fronty kuchenne są najważniejsze. Możliwości i efekty końcowe zależą tylko o Twojej wyobraźni! 

Ten wpis powstaje z okazji mojego nowego przedsięwzięcia, Frontosfery. Już wkrótce pierwsze w Polsce fronty drewniane z nadrukiem, które samodzielnie wdrożyłam do produkcji, kupisz na stronie Frontosfera.pl oraz FrontyZNadrukiem.pl! :) Po otwarciu na blogu pojawi się wkrótce więcej informacji, bo bardzo jestem dumna z tego, nad czym pracowałam przez ostatnie miesiące :) 


Fronty z nadrukiem w kuchni. Inspiracje, fronty drewniane, frontosfera


Fronty z nadrukiem w kuchni. Inspiracje, fronty drewniane, frontosfera


Fronty z nadrukiem w kuchni. Inspiracje, fronty drewniane, frontosfera


Fronty z nadrukiem w kuchni. Inspiracje, fronty drewniane, frontosfera


Fronty z nadrukiem w kuchni. Inspiracje, fronty drewniane, frontosfera


Fronty z nadrukiem w kuchni. Inspiracje, fronty drewniane, frontosfera


Fronty z nadrukiem w kuchni. Inspiracje, fronty drewniane, frontosfera


Fronty z nadrukiem w kuchni. Inspiracje, fronty drewniane, frontosfera


Fronty z nadrukiem w kuchni. Inspiracje, fronty drewniane, frontosfera


Fronty z nadrukiem w kuchni. Inspiracje, fronty drewniane, frontosfera


Fronty z nadrukiem w kuchni. Inspiracje, fronty drewniane, frontosfera


Fronty z nadrukiem w kuchni. Inspiracje, fronty drewniane, frontosfera
Chmury! To jeden z moich ulubionych! 


Fronty z nadrukiem w kuchni. Inspiracje, fronty drewniane, frontosfera


Fronty z nadrukiem w kuchni. Inspiracje, fronty drewniane, frontosfera


Fronty z nadrukiem w kuchni. Inspiracje, fronty drewniane, frontosfera


Fronty z nadrukiem w kuchni. Inspiracje, fronty drewniane, frontosfera


Fronty z nadrukiem w kuchni. Inspiracje, fronty drewniane, frontosfera
To chyba naklejka, ale daje pojęcie o możliwościach nadruku


Fronty z nadrukiem w kuchni. Inspiracje, fronty drewniane, frontosfera


Fronty z nadrukiem w kuchni. Inspiracje, fronty drewniane, frontosfera


Fronty z nadrukiem w kuchni. Inspiracje, fronty drewniane, frontosfera



źródła zdjęć:




Odnawianie 120-letniej sosnowej podłogi w starej kamienicy | PORADY ARCHITEKTA

$
0
0

Odnawianie starej drewnianej podłogi sosnowej w kamienicy - krok po kroku. Podłoga sosnowa olejowana.


Największym wyzwaniem, które przede mną stanęło przy remoncie tego mieszkania, było odnowienie starej podłogi, którą tu zastaliśmy. Przykryta płytami pilśniowymi i linoleum, pomalowana farbą olejną zdołała dotrwać 120 lat swojego istnienia. Nie mieliśmy żadnych, ale to żadnych wątpliwości, że będziemy ją ratować o ile tylko się da. Po odkryciu wydała się być w nie najgorszym stanie technicznym (nie wizualnym), co nas bardzo ucieszyło. Na początku czekało nas uzupełnienie progów pomiędzy pomieszczeniami i próba wyrównania podłóg tak, żeby progów nie było - stąd posadzka korytarza idzie ze spadkiem od jednego do drugiego pomieszczenia, tak jak i połączenie dwóch pomieszczeń na miejscu dawnej ściany. Trzeba było wzmocnić kilka niestabilnych desek, a także pozbyć się szkodników, które okazały się być aktywne w jednym pokoju (Aby sprawdzić, czy macie szkodniki, pozostawcie pył z cyklinowania na podłodze na kilka dni. Jeśli będą na nim ślady - szkodniki są).

Odnawianie starej drewnianej podłogi sosnowej w kamienicy - krok po kroku. Podłoga sosnowa olejowana.


Dobiliśmy istniejące gwoździe wgłąb desek. Elementem, o którym trzeba było zadecydować, była kwestia uzupełniania szpar (nieraz pokaźnych) pomiędzy deskami. Z pomiędzy desek wykruszała się stara szpachla, co z daleka i na zdjęciach wyglądało całkiem klimatycznie, ale budziło moje obrzydzenie kiedy wyobraziłam sobie wylaną na to na przykład zupę (w kuchni również mam deski) i czyszczenie tych miejsc. Zdecydowałam, że uzupełnienie szpar pyłem ze szpachlowania (stąd jasny kolor tych szpar) wymieszanym z żywicą o podwyższonej elastyczności w kuchni i salonie. Opcją było jeszcze uzupełnianie szpar listwami - do tego trzeba by szpary powiększyć i wyrównać do jednej szerokości, co daje nienaturalny efekt - lub elastycznym kitem typu Sikaflex - również trzeba te szpary powiększyć (typ podłogi "Marine"), ale efekt jest bardzo trwały w obu przypadkach.

Odnawianie starej drewnianej podłogi sosnowej w kamienicy - krok po kroku. Podłoga sosnowa olejowana.


Długo zastanawiałam się nad opcją wykończenia podłogi. To najważniejszy element wykończenia mieszkania. Nie lubię błyszczących, pomarańczowych sosnowych desek, obawiałam się właśnie takiego efektu i to jest najbardziej powszechny wybór przy wykończeniu podłogi. Na drugim miejscu znajduje się bielenie - to również mnie nie interesowało. Zależało mi przede wszystkim na uszlachetnieniu pomarańczowego odcienia, który przybiera podłoga sosnowa. Zastanawiałam się nad dwiema opcjami - 1) pozostawić podłogę jak najbardziej naturalną, i bez tego agresywnego pomarańczu 2) neutralizacja pomarańczowego przez przyciemnienie na odcień orzecha.

Na forum fryzjerskim przeczytałam, że pomarańczowy odcień włosów neutralizuje szara farba - już wiedziałam wtedy, że właśnie w tym kierunku muszę rozpocząć poszukiwania. Szukałam więc czegoś o popielatym odcieniu - początkowo nie zależało mi konkretnie ani na bejcolakierze, ani na oleju - chciałam tylko przekonać się co da lepszy efekt wizualny. Najpierw cykliniarz zrobił mi próbki z lakierem matowym bezbarwnym - efekt był według mnie mało satysfakcjonujący, zobaczcie poniżej. Potem sama kupiłam kilka bejcolakierów - żaden mnie nie ujął za serce, a mieszanie kilku tak, żeby w całym mieszkaniu uzyskać odpowiedni efekt byłoby dość trudne technicznie. Wreszcie cykliniarz przyniósł mi próbki olejów i postanowiłam sprawdzić szary olej - to było to, wreszcie coś mi się spodobało. Szarość trochę zneutralizowała kolor pomarańczowy i podkreśliła wiek podłogi. Do tego, podkreślając słoje, sprawiła, że podłoga jest bardzo nierówna kolorystycznie i bardzo nieidealna, na czym również mi zależało.

Olej ma wspaniałe, szlachetne wykończenie, a drewno pozostaje baaardzo naturalne w dotyku i wyglądzie. W dodatku kiedy regularnie pielęgnujemy podłogę nie będzie ona wymagać cyklinowania za kilka lat, co zawsze dzieje się z podłogą lakierowaną. Cyklinowanie to tak pylista, brudna robota, że nie chciałabym przechodzić przez to kolejny raz w tak niedługim czasie. Wiedziałam już, że będę mieć podłogę olejowaną. Tak więc moja podłoga pokryta jest dwukrotnie olejem Domalux Professional w kolorze miodowy dąb (niech Was nie zmyli ta nazwa, olej jest szary) oraz raz olejem bezbarwnym Hartwax Oel Saicos. Zobaczcie poniżej po kolei jak zmieniała się moja podłoga i jakie kolory na niej próbowałam. Jak zawsze proszę Was o dzielenie się swoimi komentarzami - każde dodatkowe doświadczenie i uwagi są dla mnie i pozostałych Czytelników bardzo ważne. Uściski! :) 




Odnawianie starej drewnianej podłogi sosnowej w kamienicy - krok po kroku. Podłoga sosnowa olejowana.
To znaleźliśmy pod płytami pilśniowymi


Odnawianie starej drewnianej podłogi sosnowej w kamienicy - krok po kroku. Podłoga sosnowa olejowana.
Do uzupełnienia była na przykład luka po zwalonej ścianie

Odnawianie starej drewnianej podłogi sosnowej w kamienicy - krok po kroku. Podłoga sosnowa olejowana.
...którą udało się bardzo ładnie uzupełnić pomimo kilkumilimetrowej różnicy w wysokości podłogi dwóch pomieszczeń. Uzupełnienie nowymi deskami sosnowymi - nie mieliśmy niestety takich długich starych desek do dyspozycji

Odnawianie starej drewnianej podłogi sosnowej w kamienicy - krok po kroku. Podłoga sosnowa olejowana.
W trakcie cyklinowania

Odnawianie starej drewnianej podłogi sosnowej w kamienicy - krok po kroku. Podłoga sosnowa olejowana.
Trzeba było cyklinować dookoła wielkiej szafy, której nie było jak i gdzie wynieść ;) 

Odnawianie starej drewnianej podłogi sosnowej w kamienicy - krok po kroku. Podłoga sosnowa olejowana.


Odnawianie starej drewnianej podłogi sosnowej w kamienicy - krok po kroku. Podłoga sosnowa olejowana.
Ponad piórem (podłoga, jak widzicie, łączona jest na pióro-wpust) pozostaje już niewiele podłogi na niektórych deskach - to znaczy, że nie możemy jej cyklinować w nieskończoność

Odnawianie starej drewnianej podłogi sosnowej w kamienicy - krok po kroku. Podłoga sosnowa olejowana.
Podłoga "surowa", po cyklinowaniu


Odnawianie starej drewnianej podłogi sosnowej w kamienicy - krok po kroku. Podłoga sosnowa olejowana.
Podłoga "surowa", po cyklinowaniu oraz nowe deski na miejscu ściany

Odnawianie starej drewnianej podłogi sosnowej w kamienicy - krok po kroku. Podłoga sosnowa olejowana.
Lakier bezbarwny - nie podoba mi się, co robi z kolorem tej podłogi

Odnawianie starej drewnianej podłogi sosnowej w kamienicy - krok po kroku. Podłoga sosnowa olejowana.
Od lewej: lakierobejca Vidaron kolor orzech i stopniowo dodawana do niej antracytową lakierobejca Colours. Ten efekt również mi się nie spodobał - podłoga wyszłaby za ciemna. Na Facebooku poleciliście jeszcze rozcieńczanie lakierobejc denaturatem, ale zanim to zrobiłam trafiłam już na olej :) 

Odnawianie starej drewnianej podłogi sosnowej w kamienicy - krok po kroku. Podłoga sosnowa olejowana.
Próby z olejem

Odnawianie starej drewnianej podłogi sosnowej w kamienicy - krok po kroku. Podłoga sosnowa olejowana.



iiiii....gotowa podłoga!!! tak jak pisałam wyżej, zostały tu użyte 2 warstwy oleju dąb miodowy + 1 warstwa oleju bezbarwnego


Odnawianie starej drewnianej podłogi sosnowej w kamienicy - krok po kroku. Podłoga sosnowa olejowana.

Odnawianie starej drewnianej podłogi sosnowej w kamienicy - krok po kroku. Podłoga sosnowa olejowana.
Widok na naszą sypialnię. Tutaj próg (kiedyś standardowo wystający) został uzupełniony starą deską

Odnawianie starej drewnianej podłogi sosnowej w kamienicy - krok po kroku. Podłoga sosnowa olejowana.

Odnawianie starej drewnianej podłogi sosnowej w kamienicy - krok po kroku. Podłoga sosnowa olejowana.
A tak dla porównania ten olej wygląda na nowych deskach sosnowych, które mamy w jednym pokoju (ze względu na niedającą się uratować poprzednią podłogę). 


Jeśli lubicie historie odnawiania podłóg, przeczytajcie TEN WPIS na blogu, który znalazłam - ta podłoga jest wspaniała i wspaniale odrestaurowana, przeczytajcie jej ciekawą historię i zobaczcie efekty końcowe. Niestety, takiej cierpliwości do podłogi jak właściciel tego bloga bym nie miała z pewnością :) 

Inną ciekawą rzeczą, o której dowiedziałam się dzięki Wam na profilu facebookowym Architekta Na Szpilkach (jeśli nie lubicie polubcie, zawiązuje się tam mnóstwo ciekawych dyskusji pod wpisami!) jest użycie octu z wełną metalową do barwienia podłogi. Efekty są fantastyczne, wyguglujcie sobie!!! Tu również trzeba cierpliwości :) 

I na koniec zobaczcie podłogę, która sprawiła że zastanawiałam się nad ciemnym wykończeniem. Czytelniczka bloga, Iza, podzieliła się kolorem, którego użyła - to lakierobejca Sadolin. kolor orzech włoski. Ta podłoga jest naprawdę prze-piękna. Izo, dziękuję za zdjęcie! :)




remont mojego mieszkania w kamienicy - wszystkie wpisy

ODCINEK 1 - Tuż po zakupie
ODCINEK 4 - "Stan deweloperski"

Moja łazienka - układ, koncepcja aranżacji i pierwsze zdjęcia

$
0
0

Moja łazienka jest już w trakcie realizacji, z czego bardzo się cieszę. Pokażę Wam w międzyczasie, jaką mam koncepcję jej aranżacji. 


Moja łazienka - układ, koncepcja aranżacji i pierwsze zdjęcia
układ łazienki

Układ łazienki zaprojektowałam na samym początku - pod niego robiłam instalację elektryczną, wodociągową i kanalizacyjną, oraz przede wszystkim ściany działowe - stąd wnęka po lewej stronie rzutu u góry, powstała ona żeby zmieścić w łazience wygodną wannę. Zrobiłam chyba z 8 czy 10 różnych wersji :) ale ta mi bardzo odpowiada.

Łazienka ma być w zamierzeniu możliwie mało "łazienkowa", inspirowana tymi paryskimi o których pisałam, ale jednak bardziej praktyczna. Chciałam więc wypośrodkować ilość kafli gdzieś pomiędzy poziomem zero, a kaflami do samego sufitu :) a te, które są również nie są całkiem zwyczajne. Na podłodze zdecydowałam się na łupek, kafle ścienne są białe, armatura raczej kanciasta, kolory bazowe generalnie chłodne, przełamane ciepłym oświetleniem LED. Dodatki i meble będą z drewna, armatura chromowana błyszcząca. Wizualizacja poniżej tak w 90% zgadza się z moimi zamierzeniami :) Nie podjęłam jeszcze decyzji co do tego granatowego sufitu, ale raczej właśnie taki będzie.


Moja łazienka - układ, koncepcja aranżacji i pierwsze zdjęcia.


Łupek, który wybrałam na podłogę daje surowe, wręcz jaskiniowe wrażenie, świetnie nadaje się na ogrzewanie podłogowe bo długo trzyma ciepło i, co ważne dla mnie, nie widać na nich okruchów itd. Część z Was może pamięta, że na Facebooku zastanawiałam się nad ich układem - wybrałam w końcu układ numer 3:


Moja łazienka - układ, koncepcja aranżacji i pierwsze zdjęcia.


Fuga jest sporo jaśniejsza od kafli, dzięki temu widać sposób ich ułożenia. Zastanawiałam się, czy zrobić tak, czy może zastosować fugę w kolorze łupka, aby dać efekt jednolitej podłogi, ale zdecydowałam, że chcę podkreślić ten ciekawy wzór.

Kafle w strefie prysznica i wanny są białe, duże (30x90 cm), rektyfikowane - dzięki temu uzyskałam efekt łazienki "bez kafli", pomimo że kafle tam są :) Za i obok wanny pozostawiłam miejsce, które na pewno będzie wykorzystywane w czasie kąpieli na stawianie rzeczy.

Moja łazienka - układ, koncepcja aranżacji i pierwsze zdjęcia.
Kafle docinane w narożnikach, kanciaste kształty i brak widocznych fug

Kafle będą tylko dookoła wanny oraz za prysznicem. Prysznic po prawej, tak jak na zdjęciu, pozostanie całkiem otwarty. Może później zdecydujemy się na szklaną ściankę? Nie wiem, jak będzie się brać prysznic w tak otwartej przestrzeni.

Ściana prysznica po prawej stronie będzie szałowa, bo na kaflach pojawi się (za wiedzą Autora) plakat "Sopot" Ryszarda Kai! :) Od kiedy zobaczyłam tę świetną grafikę byłam pewna, że pojawi się w moim domu w jakiejś formie, myślałam jednak, że będzie to plakat - przyszedł mi do głowy jednak ten pomysł który postanowiłam zrealizować. W najbliższych dniach będę robić nadruki, trzymajcie kciuki żeby wyszły! 

Moja łazienka - układ, koncepcja aranżacji i pierwsze zdjęcia.
Po lewej stronie w głębi prysznic, po prawej stronie widzicie wnękę na szafkę/półki



Moja łazienka - układ, koncepcja aranżacji i pierwsze zdjęcia.


Przy wejściu stanie komoda Art Deco, na niej umywalka-miska i bateria wolnostojąca (na tym podwyższeniu komody). Ogromnie cieszę się z tego znaleziska na Olx, bo moje wymagania były bardzo konkretne  - rozmiar 95-100 / 45-50 cm, wysokość taka, żeby góra umywalki była maksymalnie na 85 cm, duża pojemność, ale się udało.


Moja łazienka - układ, koncepcja aranżacji i pierwsze zdjęcia.


Wykończeniem będzie oświetlenie - bardzo ważne przy takim chłodnym wystroju - listwy LED na górze i dole jednej ze ścian, 2x oświetlenie górne + 2 kinkiety przy umywalce. Na ciekawą listwę QL002 Mardom Decor trafiłam śledząc które polskie produkty otrzymały nagrodę designu Red Dot w tym roku i znalazłam taką listwę - ukrywa kabel, świeci 2 liniami i ogromnie mi się podoba - będzie w mojej łazience:




I jak Wam się (nie) podoba moja koncepcja? :)



11 błędów w projektowaniu łazienki | PORADY ARCHITEKTA

$
0
0





Pamiętam, że mój wpis o błędach w projektowaniu kuchni cieszył się dużą popularnością, teraz więc opiszę Wam błędy łazienkowe. Nie tylko te dotyczące samego projektu, ale również te dotyczące jego realizacji. Łazienka to - według mnie - najtrudniejsze pomieszczenie w mieszkaniu i domu. To mnóstwo sprzętów, które chcielibyśmy ukryć, na najczęściej niewielkiej powierzchni. Od łazienek wymagamy, żeby było ergonomiczne, pojemne, łatwe w utrzymaniu czystości, a także estetyczne (bo łazienka może być  komfortową strefą relaksu!) i...bezpieczne pomieszczenie. Poniżej piszę o rzeczach, których można uniknąć na etapie planowania łazienki - koniecznie zwróćcie na nie uwagę, bo dobry projekt łazienki to nie tylko dobranie kolorów kafli.


Błędy funkcjonalne w projektowaniu łazienki


1) Lokalizacja łazienki w mieszkaniu

Na to często nie możemy już nic poradzić, ale na etapie projektowania domu czy mieszkania trzeba pomyśleć o tym, żeby drzwi łazienki nie były widoczne z salonu i jadalni, może to stworzyć to pewien dyskomfort. Nie chcemy przecież siedzieć w salonie z lampką wina patrząc na drzwi od łazienki. 

2) Brak zwrócenia uwagi na bezpieczeństwo podłączenia sprzętów elektrycznych
Ani mieszkańcy, ani wykonawcy nie myślą często o bezpieczeństwie instalacji elektrycznej w łazience, a to bardzo ważny element projektu. Wszystkie ważne odległości regulują Polskie Normy, ale poniżej macie to, co najważniejsze:

- Nie montujmy gniazd w odległości mniejszej niż 60 cm od wanny, również pralka powinna być w tej odległości (ewentualnie może być zamknięta w szafce lub oddzielona stałą ścianką - chodzi o uniemożliwienie jednoczesnego stania w wannie o dotknięcia pralki, aby uniknąć potencjalnego porażenia).
- Gniazda na suszarkę zamontujmy tak, żeby nie wpadła do wody - chociaż obowiązuje odległość 60 to kable suszarek bywają dużo dłuższe


3) Nieodpowiednia wentylacja

Tu również na uwadze mam bezpieczeństwo oraz uniemożliwienie powstawania grzybów i rozwoju drobnoustrojów. W łazience, nawet jeśli jest okno, MUSI być kratka wentylacyjna wywiewna, do komina lub na zewnątrz. Nie zatykajcie kratki "bo leci zimno" - w najlepszym przypadku w łazience pojawi się grzyb, w najgorszym, jeśli macie tam piecyk gazowy z otwartą komorą spalania, może dość do zaczadzenia. Na Facebooku publikowałam niedawno informację.

4) Wc zbyt blisko wejścia do łazienki, wc naprzeciw wejścia

Miska wc, jako sprzęt który niekoniecznie chcemy eksponować. powinna być możliwie mocno ukryta w łazience, nie stawiajmy jej zaraz na wejściu. Przy wejściu najlepiej ustawić umywalkę, z której najczęściej się też korzysta.
Również stawianie wc naprzeciw wejścia jest niezgrabnym rozwiązaniem - zarówno dla osoby wchodzącej do łazienki jak i tej korzystającej z wc.

5) Zbyt skąpe oświetlenie

Podstawą w łazience jest światło ogólne, górne, oświetlające całe pomieszczenie. Do tego możemy zainstalować oświetlenie boczne, także dekoracyjne, które wieczorami stworzy nam przyjemny nastrój. Najważniejszym punktem jest jednak światło przy lustrze, padające na równomiernie twarz, szczególnie ważne przy nakładaniu codziennego makijażu. Jeśli w Twojej łazience jest zbyt ciemno, czasem wystarczy tylko zmienić żarówki na mocniejsze, lub klosz lampy na mniej tłumiący światło.


6) Niezachowanie odpowiednich wysokości i odległości

Górna krawędź umywalki nie wyżej niż 85 cm, wylewka baterii zbyt blisko krawędzi umywalki, miejsce obok i przed miską wc, miejsce na wyjście z wanny i spod prysznica, baterie na odpowiednich wysokościach - niedopatrzenie tych rzeczy może sprawić, że użytkowanie łazienki nie będzie wygodne.



7) Nieodpowiednie wykończenie ścian

Gładź gipsowa w łazience? Tak, wszyscy ją stosują, ale według mnie to błąd techniczny. Potem dziwimy się, że w łazience na ścianach pojawia się grzyb. Łazienka nie powinna być idealnie szczelna, oprócz odpowiedniej wentylacji (o tym powyżej) musimy zastosować odpowiednie materiały. Jeśli mamy taką możliwość (tzn. budujemy dom/remontujemy mieszkanie od podstaw) użyjmy tynków, farb i gładzi przepuszczających parę wodną i działających antygrzybicznie (wapiennych lub krzemianowych). Ja 

8) Jasne fugi na podłodze
Jasne fugi pomiędzy jasnymi kaflami są ryzykowne, szybko będą wyglądać bardzo nieestetycznie i po prostu brudno. 
Ale uwaga, pisze to kto? Ktoś, kto zdecydował się na szare fugi na podłodze :) Niech wytłumaczeniem będzie to, że jasne fugi podkreślą sposób ułożenia grafitowych kafli z łupka, mają też tylko 1 mm - nie będzie widać mocno ich zabrudzenia pomiędzy surowymi i nieregularnymi kaflami.

9) Za mało miejsca do przechowywania
Tak jak i w kuchni, mało miejsca do przechowywania w łazience powoduje bałagan w pomieszczeniu i "wystawkę" na blacie. Takie miejsce trzeba przewidzieć na etapie projektowania łazienki i najlepiej wkomponować je w ściany tak, by było niewidoczne i nie powodowało dodatkowego natłoku. 
Można zabudować miejsce nad pralką, nad stelażem wc, zrobić pojemną szafkę pod umywalkę czy użyć lustrzanych szafek nad umywalką. 

10) Niezgrane fugi
Ach, niedopasowane fugi to moje natręctwo, nie znoszę ich. W każdej łazience potwornie denerwuje mnie, jeśli - tam gdzie jest to możliwe - fugi nie stykają się na zetknięciu dwóch płaszczyzn. Brak projektu i przemyślanego układu płytek kończy się przypadkową lokalizacją fug oraz docinek płytek. Warto dokładnie, płytka po płytce, zaplanować ich rozmieszczenie w łazience również tak, aby oś płytki albo fuga pokrywały się z osią sprzętów (WC, bidetu, umywalki).
11) Niekorzystanie ze współczesnych, wygodnych rozwiązań
Współczesna łazienka ma być wygodna i na rynku jest mnóstwo rozwiązań, które to ułatwiają. Podwieszana miska wc, baterie z termostatem, baterie bidetowe do wc, które możemy stosować również nie posiadając bidetu, ogrzewanie podłogowe, podgrzewacz do ręczników, brodziki wymodelowane w posadzce, łatwe w czyszczeniu szklane ścianki prysznicowe (zamiast kabiny), półki na kosmetyki w ścianie pod prysznicem, oświetlenie pod prysznicem, radio podtynkowe i wiele innych. Nie skorzystanie z nich tylko niepotrzebnie utrudni nam życie, zamiast je ułatwić i uprzyjemnić, i skrócić codzienny czas sprzątania.

Dodatkowo na moim profilu facebookowym napisaliście o takich błędach (dziękuję!):

- złe dopasowanie umywalki do baterii - za wysoko/za nisko powoduje chlapanie wody
- zbyt płytka umywalka - chlapanie wody, źle wyprofilowana - nie można postawić na niej mydła
- w strefie prysznica trudne do czyszczenia: ciemne matowe płytki, jasne fugi, kamień naturalny
- nieproporcjonalnie duże sprzęty w stosunku do rozmiarów łazienki (można znaleźć niewielkie umywalki, miski wc itd.)
- trudne w sprzątaniu zakamarki


Niełatwo o ładną i wygodną łazienkę, to prawda. O ile ładne kuchnie nie są rzadkością, ładne łazienki są baaaardzo rzadko spotykane, nawet w magazynach wnętrzarskich (często są nowoczesne i wygodne, ale czy ładne?). Najlepiej, oprócz wykluczenia powyższych błędów, kierować się po prostu dobrymi przykładami - zobaczcie chociażby ten wpis, gdzie pokazuję świetne niełazienkowe łazienki :) 

Jeśli popełniliście błędy, których nie uwzględniłam w tym wpisie, podzielcie się swoim doświadczeniem w komentarzu. Dziękuję!

English Country Style - angielski styl zamiejski

$
0
0





Dawno nie pojawiał się u mnie wpis, z inspiracjami, a przecież to bardzo ważna część mojej pracy. Inspiracji szukam przy każdym projekcie, a tak się też składa, że zwracają się do mnie głównie Klienci kochający - tak jak ja - wnętrza klasyczne/tradycyjne/ponadczasowe. Chociaż obecnie na czasie jest głównie tzw. styl skandynawski (o prawdziwych skandynawskich wnętrzach pisałam w tym wpisie) - to ja poszukuję w internecie wnętrz klasycznych. Ostatnio bardzo zainspirował mnie styl English Country i chcę się podzielić z Wami najpiękniejszymi wnętrzami, jakie w tym stylu znalazłam. English Country to nie jest styl wiejski (English Cottage Style), to styl pozamiejskich rezydencji arystokracji. Nie jest więc bliski wnętrzom skandynawskim z mojego wpisu wymienionego powyżej, meble i snycerka są wysokiej jakości z dobrej jakości materiałów.

Co charakteryzuje ten styl? (pamiętajcie, że takie "pigułki wiedzy" to zawsze pewne uproszenie)

- naturalne materiały - surowy, nieszlifowany kamień, drewno stare lub postarzane
- meble historyczne lub historyzujące
- grube, mięsiste tkaniny, dywany, zasłony
- bogactwo dekoracji
- motywy i wzory kwiatowe (typowe dla Anglii)
- obrazy na ścianach, klasyczne ramy
- mnóstwo lamp
- zupełny brak jakichkolwiek współczesnych akcentów

Dwa style, English Country i French Country są często zbieżne. Najbardziej wyraźna różnica, którą widzę to kwietne motywy we wnętrzach angielskich, niepojawiające się w tych francuskich. 


English Country style - piękne ponadczasowe wnętrza angielskich rezydencji.
źródło


English Country style - piękne ponadczasowe wnętrza angielskich rezydencji.
źródło


English Country style - piękne ponadczasowe wnętrza angielskich rezydencji.
źródło


English Country style - piękne ponadczasowe wnętrza angielskich rezydencji.
źródło


English Country style - piękne ponadczasowe wnętrza angielskich rezydencji.


English Country style - piękne ponadczasowe wnętrza angielskich rezydencji.


English Country style - piękne ponadczasowe wnętrza angielskich rezydencji.
źródło


Poniżej zdjęcia z pewnej wspaniałej posiadłości, zamieszkałej współcześnie, dokładnie opisanej i pokazanej na blogu Cote De Texas:


English Country style - piękne ponadczasowe wnętrza angielskich rezydencji.


English Country style - piękne ponadczasowe wnętrza angielskich rezydencji.


English Country style - piękne ponadczasowe wnętrza angielskich rezydencji.


English Country style - piękne ponadczasowe wnętrza angielskich rezydencji.


English Country style - piękne ponadczasowe wnętrza angielskich rezydencji.


English Country style - piękne ponadczasowe wnętrza angielskich rezydencji.


Uwaga: jak sama nazwa wskazuje, to nie jest styl nadający się do miasta/mieszkania w mieście. Jeśli marzycie o wnętrzach w tym stylu, musicie mieć dom za miastem i z dużym ogrodem :) 



P.S. Jeśli wnętrza powyżej Wam się podobają koniecznie zajrzyjcie do moich dwóch wpisów:


oraz 




Chełmno, rewelacyjnie zachowane miasto średniowieczne | W MOIM OBIEKTYWIE

$
0
0

Nowy, podróżowy sezon czas rozpocząć, a wraz z nim następuje powrót wpisów W MOIM OBIEKTYWIE. Znowu jest (w miarę) ciepło, więc ja wykorzystuję wolny czas na zwiedzanie bliższych i dalszych zakątków Polski. Na jeden z ostatnich weekendów wybraliśmy się do Bydgoszczy, Ciechocinka i Chełmna, położonych w idealnie weekendowej odległości ok. 3 godzin od Gdańska w stronę Torunia.

Chełmno to jedno z najstarszych miast na obecnym terenie Polski. Średniowieczny układ urbanistyczny jest zachowany wprost rewelacyjnie, z całym obwodem murów obronnych i wspaniałym renesansowym ratuszem, co jest rzadkością (pozostałe piękne renesansowe ratusze w Polsce znajdują się w Zamościu, Jarosławiu, Szydłowcu, Poznaniu, Tarnowie, Brzegu, Sandomierzu. A ponieważ Polskę zwiedzam intensywnie, widziałam już wszystkie z nich oprócz sandomierskiego i szydłowieckiego! :)). Oprócz kilku wartych odwiedzenia kościołów (jeden z nich ma zachowane drewniane sklepienie kolebkowe! niestety, był zamknięty :( ) i ratusza, warto przejść się po prostu wzdłuż murów, a także wspiąć na wieżę kościoła farnego, aby móc w pełni docenić szachownicowy układ miasta.

Miasteczko jest niewielkie i przytulne, sprawia wrażenie jakby wszyscy się tu znali. W niedzielę, bo w ten dzień je zwiedzałam, miało się wrażenie że dosłownie wszyscy jego mieszkańcy wyszli właśnie na spacer. Oprócz obszaru wewnątrz murów miejskich bardzo miły jest też park założony w miejscu dawnej fosy, z bardzo efektownymi deniwelacjami terenu i zadbaną roślinnością. Chełmno nazywane jest też Miastem Zakochanych, znajdują się w nim bowiem relikwie św. Walentego.

Choć wiele zakątków miasta wciąż czeka na odnowienie, Chełmno jest piękne i warto je zobaczyć.


Chełmno, zwiedzanie średniowiecznego miasta.
ratusz w Chełmnie


Chełmno, zwiedzanie średniowiecznego miasta.
widok z wieży kościoła farnego - widzimy rynek i renesansowy ratusz; po lewej wieża ciśnień,


Chełmno, zwiedzanie średniowiecznego miasta.
mury miejskie


Chełmno, zwiedzanie średniowiecznego miasta.
idąc wzdłuż murów


Chełmno, zwiedzanie średniowiecznego miasta.
W Chełmnie bardzo ładne są latarnie - wiele miast powinno się na nim wzorować!


Chełmno, zwiedzanie średniowiecznego miasta.
To te bardziej zaniedbane zakątki miasta


Chełmno, zwiedzanie średniowiecznego miasta.


Chełmno, zwiedzanie średniowiecznego miasta.
Widok na wieżę kościoła farnego (to tam można się wspiąć)


Chełmno, zwiedzanie średniowiecznego miasta.





PATRIOTYZM GOSPODARCZY WE WNĘTRZACH: polskie firmy z branży wyposażenia wnętrz i chemii budowlanej | PORADY ARCHITEKTA

$
0
0


źródło: Pixabay

Zainspirowana nowopowstałym blogiem M3 Made in Poland - gdzie młode małżeństwo wyposaża mieszkanie produktami całkowicie polskimi (tutaj przeczytacie więcej o tym przedsięwzięciu) - postanowiłam stworzyć wpis z polskimi firmami wartymi uwagi. Być może lista pomoże autorom bloga w wyposażaniu mieszkania, a także kolejnym osobom, które będą chciały podążać w tym kierunku. Chciałabym też pomóc promować ideę patriotyzmu gospodarczego, którego nauczyli mnie moi Rodzice. Kiedy byłam mała i mój ojciec w sklepie potwornie długo, jak mi się wówczas wydawało, czytał etykiety każdego produktu, nie byłam jeszcze świadoma jakie to ważne, ale już wiem :-)
Możecie pomóc mi uzupełnić wpis tymi firmami, które Wy znacie. Przede wszystkim chodzi tu o firmy, które mają polski kapitał i produkcję - przynajmniej częściowo - na terenie Polski, a więc tworzą u nas miejsca pracy. To w naszym wspólnym interesie, aby im właśnie wiodło się jak najlepiej, prawda? :-) 

Uwaga: informacje o tym, czy firmy są polskie i produkują w Polsce nie tak łatwo znaleźć, szczególnie w przypadku np. spółek akcyjnych. Pomogliście mi już na fanpage'u bloga, ale jeśli jakieś informacje poniżej nie są kompletne, podzielcie się informacjami w komentarzach (może wiecie, skąd pochodzi któraś firma i gdzie ma fabrykę?)


Chemia budowlana
Atlas oraz grupa Atlas (Dolina Nidy, Fox Dekorator) - kleje do płytek, tynki, gipsy, zaprawy, systemy ociepleń, spoiny, silikony, farby, wylewki, systemy hydroizolacyjne i uszczelniające. Firma pochodzi z Łodzi, właścicielkopalni gipsu i anhydrytu w Lubkowie i Niwnicach oraz kopalni piasku kwarcowego w Grudzeń Lesie i wielu zakładów produkcyjnych w większości na terenie Polski (m.in. w Suwałkach, Dąbrowie Górniczej, w Zgierzu). To bardzo duża i dobrze działająca polska firma, z której powinniśmy być dumni.
Franspol - gładzie, wylewki, tynki, farby, grunty, kleje itp. - to firma, którą lubią moi Wykonawcy
- Grupa Lakma - pełna oferta chemii budowlanej ze swoją najbardziej znaną marką Sidolux - grunty, tynki, farby do drewna, metalu, ścian, podłóg betonowych, kleje, akryle, silikony; firma mieści się w Cieszynie
Mira (m.in. fugi)
Cekol - tynki, zaprawy, kleje, firma pochodząca z Gdańska
Alpol - tynki, zaprawy, kleje, gładzie, fugi
- Megaron
- Grupa Selena (Tytan)
- Petralana - polska wełna mineralna
- Greinplast - tynki, kleje, zaprawy, szpachle itd.
- Nida - płyty gipsowe
- PCB Polska Chemia Budowlana

Farby ścienne

- Śnieżka i ich marka Magnat
- Farba silikonowa Silikony Polskie
Lakma
- Fox Dekorator (Atlas)
Alpol
Aksil - farby, farby tablicowe
Sempre Farby
- Novodomo - farby tablicowe
- Atlas
- Maestria

Farby kredowe:
P.P.H.U. WAP-BUD
- Steleko

Ceramika
Tutaj problemów nie ma - polska ceramika jest bardzo wysokiej jakości, w dobrych cenach i z ciekawymi kolekcjami. Nie musimy mieć żadnych kompleksów. Mamy:

- Opoczno
- Tubądzin
- Końskie
- Paradyż
- Pilch
- Cerrad
- Nowa Gala
- Ceramika Arte
- Purpura - ręcznie wyrabiane polskie kafle cementowe
- Dunin - 

Ceramika Sanitarna
Cersanit 
Deante - produkcja zlewozmywaków granitowych, projektowanych przez polskich projektantów, odbywa się w Polsce, w fabryce Deante w Tomaszowie Mazowieckim, sama firma pochodzi z Łodzi
- Besco - producent wanien
- Opoczno
Marmorin - polska armatura, projektowana przez polskich projektantów
- Massi - firma rodzinna, produkuje armaturę łazienkową, ceramikę santarną, wanny, kabiny i akcesoria
Radaway - brodziki, kabiny prysznicowe

uwaga: Koło to już nie jest polska firma, zostało przejęte przez szwajcarski Geberit!

Wanny
Cersanit
Besco
Sanplast
Polimat
Santik
Luxum
Balexim
Emalia
- Marmorin

Armatura
- Cersanit
- Armatura Kraków
- Invena
- Massi

Podłogi
Posadzki betonowe Bautech

podłogi drewniane:
Barlinek
Venifloor
- Vox
- Baltic Wood
- Hajnówka
- Jawor-Parkiet


Oświetlenie
Nowodvorski - firma rodzinna z Częstochowy, produkcja w Siemianowicach Śląskich
Spotline
- Epic Light oraz marka Hop Design
- PXF
- Amplex, Częstochowa
- Kanlux

Meble
Polska jest eksporterem mebli - nie wiem czy wiecie, to jedna z mocniejszych gałęzi naszej gospodarki, i mamy tu mnóstwo ciekawych firm:

- Meble Vox z fabryką w Czarnkowie, woj. wielkopolskie
- Seart Meble z Drewna
- Paged
- Meble Radomsko - meble gięte
- Fameg - meble gięte
- Bydgoska Fabryka Mebli
- Swarzędź Home
Marbet Style
- Szynaka
- Krysiak
- Kler
- Taranko
- Black Red White
- Meble Noti
Tabanda - młoda firma pochodząca z Gdańska - zobaczcie ich świetne krzesła
- Komandor
Mikołajczyk
- Meble Bodzio - niestety, ich "dizajn" nie zachwyca, ale przynajmniej to polska produkcja ;)

oraz mnóstwo, mnóstwo niewielkich wytwórców fantastycznych mebli, które można dostać na
- Polish Design Only
Pan Poppi
Nowy Model
Melounge

Meble łazienkowe
Defra
- Mebelmark
- Elita
- Oristo

Osprzęt elektroinstalacyjny
- Govena - gniazda, włączniki, ściemniacze, listwy LED, transformatory
- Ospel


Grzejniki
- Dobrej jakości i piękne od Termy, produkowane w Czaplach pod Gdańskiem
- Armatura

AGD
(najlepiej kupować w Euro Rtv Agd lub Media Expert, polskich sklepach)
- Amica
- Solgaz - płyty gazowe
- Łucznik
- Akpo - okapy, płyty ceramiczne i indukcyjne
- Toflesz - okapy
- Ciarko - okapy

TV
No, niestety, choć w Polsce produkuje się kilkadziesiąt milionów telewizorów rocznie, z polskim kapitałem jest tylko Manta

- Manta, z częściową produkcją w Polsce i polskim kapitałem
- LG - produkcja w Polsce
- Sharp - produkcja w Polsce

Okna
Polska jest ważnym producentem okien, to my eksportujemy okna za granicę. Naprawdę nie ma więc potrzeby kupowania okien Velux (który, choć produkowane są w Polsce, mają duński kapitał) kiedy mamy tyle świetnych, polskich firm.

- Petecki
- Fakro
Sokółka
Drutex
- Dako
- Amberline - Kołobrzeska Fabryka Okien
- Hensfort

Drzwi

Pol-Skone z zakładami na lubelszczyźnie: w Lublinie, Niemcach i Biłgoraju
Dre - zakład produkcyjny w Gronowie Górnym, woj. warmińsko-mazurskie
Entra oraz ich marka Asilo
- Vox
- Dako
- Amberline - Kołobrzeska Fabryka Okien
- CAL

Tapety
White Fox

Dodatki, porcelana stołowa

- Lubiana
Porcelana Kristoff
- Ceramika Bolesławiec
Szkło Kryształowe Julia - huty szkła to część zamierającego dziedzictwa kulturowego Dolnego Śląska, kupujmy więc polskie szkło, aby je wspierać!

Wentylatory
Darco
Pozostałe:
Hop Design - pościel
Agatarn - rolety, zasłony z polskich tkanin
Ekomat Poland - materace - futony
Andropol S.A. - pościel i tkaniny
Franc Textil - producent tekstyliów ze Świdnicy, Franc Gardiner - producent rolet ze Świdnicy
Rejs - akcesoria meblowe, wkłady do mebli kuchennych
Gamet - uchwyty meblowe


A w których marketach budowlanych warto robić zakupy? Te są polskie:

Polskie Składy Budowlane
Majster



Wpis jest na bieżąco aktualizowany, z każdą nową informacją jaką otrzymuję :-) Wciąż wiele tu brakuje :)

P.S. Jeśli jesteście na zakupach, i nie wiecie czy dany produkt jest polskiej firmy wystarczy poprzez aplikację "Pola. Weź ją na zakupy" zeskanować kod kreskowy produktu - otrzymacie informacje o firmie produktu - czy ma polski kapitał, czy produkuje w Polsce itp. 


Łazienki bardzo oryginalne | WNĘTRZA

$
0
0

Łazienki są nudne. 

Nie wszystkie łazienki, ale zdecydowana większość tych, które widziałam w życiu. Nawet piękne łazienki bywają dość nudne w porównaniu do reszty pomieszczeń, w których bardziej wyrażamy siebie. Od łazienek oczekujemy, żeby były możliwie jasne (bo mamy niewielkie wnętrza, często bez okien), łatwe w sprzątaniu, praktyczne, pojemne i "żeby się nie znudziły" po latach, bo szkoda nam czasu i pieniędzy na kolejny remont. Powstają więc często przyjemne, aczkolwiek mało ożywcze i mało odkrywcze, beżowo-szaro-białe wnętrza. W każdej łazience jest też ten sam "sprzęt" - wc, prysznice, wanny, często kupujemy gotowe szafki pod umywalki, bardzo podobne do siebie. Bardzo, bardzo trudno o oryginalność w łazience -  często zresztą wcale nie mamy na nią ochoty - ale przyznajcie, że przyjemnie jednak popatrzeć na ekstrawaganckie odważne łazienki, które miałam zapisane gdzieś w inspiracjach na komputerze i które odkryłam właśnie na nowo. 

Bo gdyby tak kompletnie wyjść spoza schematów? Na przykład, zamiast kafelkować łazienkę od góry do dołu, raczej potraktować to pomieszczenie w kierunku montowania wanny, umywalki i wc w pokoju? Albo użyć zupełnie niespotykanego koloru? Zrezygnować z kafli całkowicie? Opcji jest mnóstwo, choć...prawie nigdy w nich nie korzystamy. Inspirujcie się jednak! Dedykuję wpis wszystkim poszukującym naprawdę oryginalnych - ale nie dziwacznych - wnętrz :) 


Bardzo oryginalne i ekstrawaganckie łazienki.
źródło

Bardzo oryginalne i ekstrawaganckie łazienki.
źródło

Bardzo oryginalne i ekstrawaganckie łazienki.
źródło


Bardzo oryginalne i ekstrawaganckie łazienki.
źródło


Bardzo oryginalne i ekstrawaganckie łazienki.
źródło

Bardzo oryginalne i ekstrawaganckie łazienki.
źródło


Bardzo oryginalne i ekstrawaganckie łazienki.
źródło




Bardzo oryginalne i ekstrawaganckie łazienki.
źródło


Bardzo oryginalne i ekstrawaganckie łazienki.
źródło

Bardzo oryginalne i ekstrawaganckie łazienki.
źródło

Bardzo oryginalne i ekstrawaganckie łazienki.
źródło


Bardzo oryginalne i ekstrawaganckie łazienki.
źródło


Bardzo oryginalne i ekstrawaganckie łazienki.
źródło

Bardzo oryginalne i ekstrawaganckie łazienki.
źródło


I aaaaaaach...wanna...

Bardzo oryginalne i ekstrawaganckie łazienki.
źródło



Zainspirowani?! :) 

Zajrzyjcie też do wpisu o łazienkach Paryża.



Jak różny układ tych samych kafli może zmienić charakter pomieszczenia | PORADY ARCHITEKTA

$
0
0

Kiedy wyposażacie swoje mieszkanie, najważniejszą decyzją dotyczącą łazienki wydaje się zakup kafli. Niewiele osób zastanawia się nad sposobem ich ułożenia - a powinno być to przemyślane jednocześnie z decyzją o charakterze łazienki i zakupem kafli. Jest mnóstwo opcji ułożenia kafli w każdym kształcie i - zależnie od kafli - może to bardzo poważnie wpłynąć na ostateczny na wygląd. Zakładając więc nawet, że wybraliśmy już konkretne kafle do łazienki nasza praca nie jest jeszcze skończona - tymi samymi kaflami możemy uzyskać zupełnie różny efekt.

Zacznijmy od najpopularniejszych ostatnio kafli typu metro, o rozmiarze 7,5x15 cm, jest mnóstwto możliwych układów, które dla Was wyrysowałam (nie wyczerpując jednak wszystkich możliwości, o nie)





Zobaczcie, jak ta różnica wpływa na gotowe pomieszczenia:


klasyczny układ kafli metro, z przesunięciem o 1/2 kafli


Tutaj bardzo podkreślona jest symetria okapu kuchennego, dzięki jodełce wkomponowanej w klasyczny układ

Ta łazienka wygląda batrdzo nowocześnie dzięki prostemu układowi


Ściana prysznica jest podkreślona przez nietypowy układ kafli



A tu mamy jeszcze inny układ - minimalne przesunięcie każdego z rzędów kafli





To samo dotyczy kafli podłogowych, o których już Wam pisałam. Do swojej łazienki kupiłam kafle z łupka 40x80 cm, i takie układu rozważałam:






Układ bardzo zmienia charakter całej łazienki:

jodełka zdaje się dominować w tym wnętrzu i wybijać na pierwszy plan



mój ulubiony wzór  - ten, który wybrałam do siebie


układ nawiązuje do układu kafli metro


wrażenie nowoczesności i porządku


A Wy, poszaleliście kiedyś z układem kafli u siebie? :) 


P.S. Zajrzyjcie też do wpisu, w którym pokazywałam Wam możliwości szaleństw z prostymi kwadratowymi kaflami

O moim nowym przedsięwzięciu - FRONTOSFERA.PL ! :) Fronty drewniane gotowe do montażu w kuchni.

$
0
0

Może już wiecie z Facebooka, a może jeszcze nie wiecie, a więc uwaga:

oprócz mojej działalności projektowej - uruchomiłam równolegle drugie przedsięwzięcie. 
Pod marką Frontosfera rozpoczęłam produkcję i sprzedaż gotowych do montażu drewnianych frontów, oraz drewnianych frontów z nadrukiem.


Pomysł przyszedł mi do głowy podczas realizacji jednej z kuchni - bardzo lubię system kuchenny IKEA, ale wybór i wykończenie samych frontów nie wystarczą do wielu projektów, szczególnie że - jak wiecie - kocham naturalne drewno. Pomyślałam, że trzeba zlecić dorobienie frontów stolarzowi, ale nie okazało się to takie proste - kuchnie IKEA mają inne niż standardowe wymiary i system nawierceń. Wtedy właśnie pomyślałam, że z pewnością jest wiele osób, które mają podobny problem do rozwiązania, mogą też nie znać godnych zaufania stolarzy. Tak powstał właśnie pomysł na Frontosferę. Założenie jest takie - masz swoją kuchnię - IKEA lub innego systemu - a we Frontosferze kupujesz fronty do samodzielnego montażu, z gotowymi nawierceniami.

Na stronie Frontosfery znajdziecie kolekcję drewnianych frontów z kilku gatunków drewna - moich ulubionych - a także trzech frontów białych i granatowych. Zaprojektowałam też i wspólnie ze stolarzem wdrożyłam do wykonania 2 wyjątkowe fronty z litego drewna - w jodełkę francuską. Jeden wygląda z nich tak:

Drugi zobaczcie na stronie.

W międzyczasie poznałam też - w zasadzie dość przypadkowo - technologię nadruku na drewnie, co mam możliwość wykonywać, postanowiłam włączyć to w zakres działania firmy - sama nie mogę doczekać się frontów z nadrukiem w swojej własnej kuchni!

Na stronie Fronty z Nadrukiem  możecie zobaczyć więcej opcji nadruku - ogranicza Was tu tylko Wasza wyobraźnia!

 Fronty drewniane z nadrukiem




Jak zawsze bardzo ważne jest dla mnie Wasze zdanie. Strona, jak widzicie, została otworzona niedawno i wciąż jest w fazie testów - bardzo mnie ucieszy, jeśli podzielicie się swoim zdaniem na jej temat.

Śledźcie też fanpage Frontosfery, żeby być na bieżąco z nowymi frontami i inspiracjami.

Uściski

Bydgoszcz - nadspodziewanie ładne miasto nad Brdą | W MOIM OBIEKTYWIE

$
0
0

Jeden z ostatnich długich weekendów wykorzystałam na zobaczenie dwóch  nieznanych mi wcześniej miast w niewielkiej odległości od Trójmiasta - Chełmna i Bydgoszczy. Jeden dzień miałam na zwiedzanie Bydgoszczy, i zupełnie wystarczy to, żeby zobaczyć całe miasto, naspacerować się po Wyspie Młyńskiej, zobaczyć Wenecję Bydgoską (pierzeję kamienic położonych tuż nad wodą), przejść się ulicą Gdańską z potężnymi mieszczańskimi kamienicami, świadczącymi o niegdysiejszym bogactwie miasta. Ciekawa jest również architektura współczesna w Bydgoszczy, której atutami jest przestrzeń publiczna, którą architekci stworzyli wokół nich. 

Jeśli chcecie jednak wchodzić do muzeów (Muzeum Leona Wyczółkowskiego, Muzeum Mydła i Historii Brudu (!) , co z pewnością warto zrobić, lepiej zarezerwować sobie 2 dni. Zobaczcie, co ja widziałam w Bydgoszczy i odwiedźcie ją koniecznie, jeśli jeszcze tam nie byliście.


Bydgoszcz ma bardzo zadbane, przyjemne do spacerowania bulwary nad Brdą

Barka Lemara


Świetna jest współczesna architektura Bydgoszczy, i budynek Bre Banku w Bydgoszczy

Budynek Bre Banku - ceglany detal. Elewacja pokryta jest płaskimi ceglanymi kształtkami, bardzo estetycznie wyglądającymi, miłymi w dotyku

Budynek Bre Banku - rewelacyjna jest przestrzeń, którą budynek tworzy wokół siebie. Po lewej stronie neomanierystyczny pałacyk Lloyda (manieryzm niderlandzki), który pokazuje wpływy Gdańska (w Bydgoszczy są też ulice Długa - jak w Gdańsku - i Gdańska)

Wyspa Młyńska i kolejna świetna przestrzeń publiczna

Wyspa Młyńska

Wyspa Młyńska - ten zakątek - prawdopobnie zalane wodą fundamenty budynku, którego budowa została wstrzymana -  wymaga nieco uwagi miasta, ale i tak jest tu pięknie

Opera Nova

Kolejny współczesny budynek wart uwagi. Przystań Bydgoszcz, proj. APA Rokiccy

Przystań Bydgoszcz

Przystań Bydgoszcz naprzeciw starych młynów. W głębi Opera Nova.

Niektórzy mogą uznać to za zwykłą zaniedbaną uliczkę, ja takie zakątki lubię najbardziej 

Na Brdzie widać nowoczesną, prototypową pływającą jednostkę mieszkalną 


Pływający dom z bliska

Secesyjna kamienica dzielnicy Muzycznej. Pierzeje secesyjnych kamienic otaczają bardzo ładny park im. Jana Kochanowskiego. Cała dzielnica została zaplanowana w formie miasta-ogrodu - to bardzo rzadko  zachowane do czasów współczesnych, ciekawe założenie urbanistyczne z początków XX wieku

Nad Brdą. Po prawej w oddali zaokrąglone od góry budynki Bre Banku, przed nimi pałacyk Lloyda.


Jak Wam się Bydgoszcz podoba, wybierzecie się tam po moim wpisie? :)


Co jest już we wnętrzach...niemodne?

$
0
0

Pisałam już o tym, co we wnętrzach jest modne - a nawet bardzo modne. Są trendy, które dzisiaj widoczne są niemal wszędzie. Być może to te właśnie rzeczy będą niedługo świadczyły o wieku wnętrza?
Są bowiem we wnętrzach elementy, które wyglądają po prostu nie na czasie, jak sprzed kilku lat. Pomóżcie mi i uzupełnijcie moją listę swoimi komentarzami! :)

P.S. Ten wpis pomoże Wam w urządzeniu wnętrza, które się nie zestarzeje


1. Boazeria sosnowa
Teraz ją likwidujemy, odsłaniając jasne ściany, bądź malujemy na biało.

źródło: Ładny Dom

2. Granit
Granit w kuchni został zastąpiony marmurem, który - i naturalny i sztuczny - pojawia się w mnóstwie aranżacji kuchennych i na targach w Mediolanie.


3. Klinkier/kamień na ścianie w salonie

Aż trudno uwierzyć, że jeszcze dziś ktoś miewa takie pomysły. Podpunkt nie dotyczy oczywiście odsłaniania ściany z cegły, co zrobiłam u siebie ;) Chyba, że się nie zgadzacie tu ze mną?

źródło

4. Zaokrąglone sufity podwieszane
Sufity podwieszane bywają niezbędne ze względów technicznych, przesadne eksponowanie możliwości gipskartonu jest już jednak zdecydowanie passé


5. Kolory: seledynowy i brudny róż w łazience


6. Meble w kolorze wenge
Teraz na czasie są lżejsze meble, często białe.


7. Komplety mebli
Komplet sofa + 2 fotele to teraz faux pas. Lepiej kupić sofę i fotele z innych serii.


8. Szkło nad blatem w kuchni
Kiedyś szałowe, powoli się już nudzi. Wracają kafle - nie zwykłe kafle, ale wyjątkowe kafle z niewielkich manufaktur, żeby podkreślić to wyjątkowe miejsce w domu


9. Miedziane dodatki
To wykończenie metalu może szybko stracić swoją ważność. Szczególnie, jeśli to tylko miedziany kolor, nie prawdziwa miedź. Bo miedziane garnki na pewno nie wyjdą z mody :)


A które obecne trendy zestarzeją się według mnie najszybciej? Ja zakładam, że będą to m.in. kafle typu "mix wzorów", o te:




bo ja, po początkowym zachwycie, już mam ich dość, tworzą we wnętrzu niemiły chaos.





Mieszkanie już bliskie wykończenia (i my też ;)) | MOJE MIESZKANIE ODCINEK 8

$
0
0

Od kilku tygodni wydaje się, że kończymy, ciągle jednak pojawiają się nowe rzeczy do "listy do zrobienia". Na przykład co zrobić z 6 (!) zamkami, które mamy z dwóch parach drzwi wejściowych, zostawić wszystkie? ;) Albo taka przygoda - podczas tynkowania zgubiliśmy puszkę telewizyjną, trzeba odnaleźć ją na ścianie (dobrze, że mam zdjęcia). I tak dalej. 

Mamy już jednak i podłogi, i w większości pomalowane ściany, i listwy podłogowe, i włączniki i kontakty...Więc już naprawdę kończymy :) Priorytetem jest dla nas teraz szybka wprowadzka, drzwi i listwy będziemy malować już mieszkając w Sopocie. 

Zobaczcie tymczasem, co dzieje się w mieszkaniu.

... w przedpokoju

Łuk nad dawnym otworem został zafugowany, pozostało odczyścić jego drewnianą część

Sosnowe listwy podłogowe już położone i zaakrylowane. Mają wysokość 8 cm.

Łazienka (o koncepcji więcej przeczytacie w tym wpisie)

Urocza, wystająca rura do wc ;) na podłodze naturalny grafitowy łupek, ułożony naprzemiennie pod kątem. Będzie lepiej widać kiedy podłoga będzie czysta ;)


Lustro robi różnicę, prawda?


Po prawej stronie duuuża wnęka prysznicowa. Tam, gdzie położona jest niebieska izolacja, będą kafle z nadrukiem plakatu "Sopot" Ryszarda Kai


Miejsce na (częściowo?) zabudowaną pralkę


Wnęka idealnie pod szafkę IKEA METOD (tak, będzie tu szafka kuchenna. wisieć będzie, w dodatku)


mój skarb! - szafka pod umywalkę, kupiona przez OLX
w niej zamontowaliśmy umywalkę Duravit Bacino
i baterię Hansgrohe Ecos XXL

od boku też ładnie wygląda :) 


Sypialnia

Na ścianie tapeta BM Wallcoverings -  Van Gogh, Kwitnący Migdałowiec
kupiona na Westwing, bardzo spontanicznie :) Czy żółty się sprawdzi na dłuższą metę? Nie wiem, póki co bardzo mi się podoba.


Co jest wspaniałe, tapeta ma rewelacyjną, wziętą z płótna Van Gogha, fakturę
Gniazda i włączniki Legrand Cariva, moja ulubiona seria podstawowa


Widok na salon, przez fragment wyspy kuchennej (będzie dłuższa)


Kuchnia.
Szafki IKEA
Zlew Deante Rapido
Okap podszafkowy Faber
Do cegły zastosowałam tynk wapienny Keim Kalkutz Feim


Zlew Deante Rapido, kolor alabaster. Będzie usytuowany będzie mniej więcej w tym miejscu, bateria będzie na środku ramy okiennej tak, aby okno się otwierało. Nie chciałam baterii składanej ze względu na to, że nie znalazłam takiej z wyciąganą wylewką.


Szafki IKEA, okap Faber. Nad blatem będą jakieś kafle/płytki/kamień, tzn coś musi być, a ja jeszcze nie jestem w 100% pewna co ;) 

Nasza cudownie niechlujna cegła. Nie wiem, czy tak już nie zostanie.


widok na "wieżę" w salonie
listwy podłogowe będą malowane na biało. Na oknach zamontowane białe parapety drewniane, wykonane przez mojego stolarza.


Nocny widok. Z uroczym piecem gazowym, wymagającym zabudowy (też IKEĄ)


Jeśli wydaje Wam się, że jestem "w polu", zobaczcie zdjęcie PRZED-PO! ;) 

Trzymajcie kciuki za nasze ostatnie prace! :) Choć ostatnio, po wcześniejszych przygodach, wszystko idzie już jak z płatka.


P.S. remont mojego mieszkania w kamienicy - wszystkie wpisy, zerknijcie ile się zmieniło! 

ODCINEK 1 - Tuż po zakupie
ODCINEK 2 - Układ i plan przebudowy
ODCINEK 3 - Ostateczny układ mieszkania i pierwsze poważne prace
ODCINEK 4 - "Stan deweloperski"
ODCINEK 5 - Dlaczego na ściany wybrałam gładź wapienną
ODCINEK 6 - Moje płytki cementowe i kompendium wiedzy o płytkach
ODCINEK 7 - O dziesiątkach drobnostek do zrobienia w kamienicy

oraz wpis o łazience
MOJA ŁAZIENKA - UKŁAD I KONCEPCJA ARANŻACJI

Viewing all 270 articles
Browse latest View live